Koncert z rozpoczynający obchody dni Białegostoku. Wśród ludzi krążyły pytania, czy Muniek da radę wyjść na scenę po ostatniej wpadce w Pszowie, gdzie to ledwo stał na nogach po infekcji chorobą tropikalną ;) O tym jak było ostatnio pisał jednak nie będę – tu chłopaki dali niezły energiczny koncert którym porwali widzów. Szkoda, że focić można było tylko przez pierwsze trzy kawałki, ale lepszy rydz niż nic …












