Gwiazdą wieczoru obchodów 3go Maja w Białymstoku było niewątpliwie Lao Che – widać to było zwłaszcza wśród publiczności, której niestraszny był nawet deszcz. Zagrali świetnie, w większości z albumu ‘Powstanie Warszawskie’ – ale tego akurat można się było spodziewać. Bardzo dobry koncert, fajne światło, niezła muzyka.