Trzy pierwsze utwory to zdecydowanie zbyt mało czasu na taką wokalistę, ale niektórych rzeczy się nie przeskoczy. Bardzo fajny koncert, świetni instrumentaliści i niesamowity głos Lizz Wright.
maj5
Trzy pierwsze utwory to zdecydowanie zbyt mało czasu na taką wokalistę, ale niektórych rzeczy się nie przeskoczy. Bardzo fajny koncert, świetni instrumentaliści i niesamowity głos Lizz Wright.
Komentarz napisany przez Tomasz Matuszak — 10 lis ’12 @ 19:40
wspaniałe foty
Sorry, the comment form is closed at this time.